Wysokokaloryczne i niezdrowe posiłki rozregulowują rytm dobowy i prowadzą do otyłości

W badaniu opublikowanym 2 stycznia przez magazyn Current Biology, naukowcy przedstawili dowody na to, że spożywane przez ludzi wysokokaloryczne, niezdrowe produkty spożywcze odpowiadają za rozregulowanie naturalnego rytmu posiłków i skłaniają do dodatkowego jedzenia o nietypowych porach.

Zaburzenia rytmu dobowego przyjmowanych pokarmów są powiązane z wydzielaniem przez mózg dopaminy. Reakcja ta związana jest ze spożywaniem niekorzystnych dla zdrowia pokarmów, które stymulują ośrodek nagrody w mózgu, przez co dają poczucie przyjemności. Badacze przypominają jednocześnie, że podjadanie to prowadzi do otyłości i związanych z nią problemów zdrowotnych.

Powołując się na dane zebrane w latach 1976-1980 można zauważyć, że w tamtym okresie 15% dorosłych ludzi w USA było otyłych. Obecnie otyłość w USA dotyka 40% dorosłych, a 33% ma nadwagę. Wzrost wagi prowadzi do chorób serca, cukrzycy, nowotworów oraz komplikacji zdrowotnych wynikających z nadwagi (np. bezdechu). Naukowcy wskazują, że otyłość może być częściowo odpowiedzialna również za chorobę Alzheimera.

Profesor Ali Güler, jeden z autorów badania, przypomina, że nie tylko to kiedy jemy jest ważne. Liczy się także jakość spożywanych przez nas kalorii. Z przeprowadzonych przez zespół naukowców badań na myszach wynika, że grupa gryzoni będąca na diecie wysokokalorycznej pełnej tłuszczy i cukrów zaczęła podjadać między posiłkami o różnych porach, co poskutkowało otyłością.

Wcześniejsze badania wykazały, że myszy spożywające cukry i tłuszcz między posiłkami, odkładały w ciele o wiele więcej tłuszczów. Naukowcy wnioskują, że ludzie reagują podobnie, co stwarza, szczególnie dziś, zagrożenie dla zdrowia.

Profesor Güler wyjaśnia, że kalorie, które odpowiadają pełnowartościowemu posiłkowi mieszczą się obecnie w małych objętościowo pokarmach np. słodkich przekąskach czy napojach, dlatego bardzo łatwo jest spożywać ich zbyt wiele. Profesor Güler przypomina również, że połowa chorób, które dotykają ludzi, pogłębia się z powodu otyłości, co skutkuje większym zapotrzebowaniem na pomoc medyczną, a co za tym idzie, rosnącymi kosztami opieki lekarskiej.

Badacz dodaje, że przez tysiące lat ewolucji organizm człowieka przystosował się do jedzenia takiej ilości jedzenia, jaka była w danej chwili dostępna ponieważ pokarmu brakowało. Dziś, kiedy nie mamy problemu ze zdobywaniem pokarmu, nietrudno o jego nadmierne spożycie. Kolejnym wskazanym przez profesora problemem, jest zmiana rytmu dobowego człowieka. Ludzie obecnie pracują i są aktywni o różnych porach, co skutkuje zaburzeniem naturalnego rytmu. Według profesora Gülera miana rytmu odżywiania wpływa na sposób w jaki organizm wykorzystuje energię oraz zmienia metabolizm. Profesor Güler przypomina również, że kalorie, które konsumujemy pomiędzy posiłkami lub o nietypowych porach, odkładają się w postaci tłuszczu, co prowadzi do pogorszenia się stanu naszego zdrowia.

 

Źródła:

https://www.cell.com/current-biology/fulltext/S0960-9822(19)31468-X

https://news.virginia.edu/content/when-you-eat-might-be-important-what-you-eat?utm_source=VirginiaFeed&utm_medium=referral&utm_campaign=news